Jak oszacować ilu pacjentów pozwala pozyskać marketing? To jedno z najczęstszych pytań, które słyszymy w rozmowach z właścicielami gabinetów medycznych: „A ilu pacjentów mogę się spodziewać z kampanii reklamowej?” I trudno się dziwić – każdy chciałby wiedzieć, jaki zwrot z inwestycji przyniosą reklamy w Google, na Facebooku czy TikToku.
Dlatego postanowiliśmy rozłożyć temat na czynniki pierwsze i pokazać, że marketing to nie matematyka, w której da się z góry wpisać wynik. Działania reklamowe nie działają w próżni, a ich efektywność zależy od wielu, często niedocenianych, czynników. Nie ma jednego, uniwersalnego schematu ani gwarantowanych wyników – ale są konkretne obszary, które wpływają na to, ilu pacjentów uda się pozyskać.
Poniżej przedstawiamy te czynniki – uporządkowane od najbardziej strategicznych, po bardziej operacyjne.
Rodzaj promowanej usługi
To, co reklamujemy, ma absolutnie kluczowe znaczenie dla skuteczności kampanii.
- Czy to usługa, której pacjenci są świadomi, czy trzeba najpierw zbudować potrzebę i rynek?
- Czy to coś pilnego i medycznie niezbędnego (np. usunięcie ósemki, zabieg urologiczny), czy raczej zabieg z pogranicza estetyki i lifestyle’u (np. leczenie nadpotliwości toksyną botulinową)?
- Czy to usługa unikatowa w regionie, czy jedna z wielu podobnych ofert dostępnych na lokalnym rynku?
Usługi, które są łatwo zrozumiałe, potrzebne „na już” i dostępne w ograniczonej liczbie miejsc, znacznie łatwiej się reklamuje niż te, które wymagają długiego cyklu edukacji pacjenta i konkurowania ceną.
Siła marki klienta
Marketing performance to nie magia – działa lepiej, gdy jest wspierany przez inne elementy. Silna marka = tańsze konwersje.
- Czy gabinet prowadzi aktywne działania w social media?
- Czy jest widoczny w Google (lokalnie i organicznie)?
- Czy właściciel buduje markę osobistą?
Pacjent częściej kliknie reklamę gabinetu, który „gdzieś już widział”. Silna marka skraca drogę decyzyjną i zwiększa zaufanie. To nie są dodatki – to fundamenty skutecznych działań reklamowych.
Lokalna konkurencja
Każda kampania działa w kontekście – a tym kontekstem jest konkurencja.
- Czy w okolicy są inne gabinety oferujące tę samą usługę?
- Czy te gabinety prowadzą aktywne kampanie reklamowe?
- Czy mają silniejsze marki i większe budżety?
W systemach aukcyjnych (Google Ads, Meta Ads) konkurencja winduje koszty – i to dosłownie. Im więcej reklamodawców, tym droższe kliknięcia, wyższy koszt konwersji i tym bardziej potrzebna jest dobra strategia i sensowny budżet.
Wielkość budżetu
To bolesna prawda: nie da się osiągnąć efektów za zbyt małe pieniądze, szczególnie w konkurencyjnych branżach.
Mały budżet oznacza:
- ograniczoną liczbę wyświetleń,
- wolniejsze uczenie się algorytmów,
- brak możliwości testowania różnych komunikatów i grup docelowych.
Dlatego w Solutio Medica zawsze rekomendujemy budżet minimalny – wiemy, jakie progi mają sens i kiedy kampanie będą po prostu nieskuteczne. Z tego powodu odrzucamy część zapytań – uczciwie mówiąc, wolimy nie brać projektu niż realizować kampanię, która z góry jest skazana na słaby wynik.
Jakość pracy agencji
Promowanie usług medycznych to nie sprzedaż T-shirtów. Tu nie wystarczy wyklikać reklamę i czekać na konwersję.
Trzeba:
- rozumieć drogę pacjenta od pierwszego kontaktu do wizyty,
- znać ograniczenia prawne i regulacje (np. MDR, reklama usług zdrowotnych),
- umieć projektować kampanie, które działają w ramach restrykcji systemów reklamowych (Meta, TikTok, Google).
To nie miejsce na przypadkowe działania – medycyna wymaga specjalizacji także po stronie marketingu.
Sposób obsługi w gabinecie
Możemy dowieźć super ruch, ale jeśli recepcja nie oddzwania albo zniechęca pacjenta, to kampania nie ma prawa działać.
Warto zadać sobie pytania:
- Jak szybko oddzwaniacie do pacjentów?
- Czy osoba odbierająca telefon potrafi poprowadzić rozmowę sprzedażową?
- Czy proces umawiania jest prosty i zrozumiały?
Nawet najlepsza kampania przegra z kiepską obsługą. Dlatego przed uruchomieniem działań marketingowych warto zadbać o każdy etap kontaktu z pacjentem.
Podsumowanie
Nie ma jednego wzoru na oszacowanie liczby pacjentów z kampanii. Ale są konkretne zmienne, które pozwalają zbliżyć się do realnych prognoz. Właśnie dlatego w Solutio Medica każdą współpracę zaczynamy od audytu – nie dlatego, że chcemy się wymądrzać, ale dlatego, że wiemy, jak bardzo różne potrafią być sytuacje punktu wyjścia.
Chcesz dowiedzieć się, co możesz osiągnąć w swoim przypadku? Skontaktuj się z nami – chętnie sprawdzimy to razem.